Stanowisko: "Super Visior"
Stanowisko: "pracownik wchore house"
"Będąc absolwentką jednej z najbardziej renomowanych warszawskich uczelni - Studium Stenotypii i Języków Obcych. Obsługuje pakiet programów Office w stopniu zaawansowanym. Szczególnym sentymentem darzę arkusz kalkulacyjny EXCEL"
Zainteresowania: "sport ( jazda na rowerze, piłka nożna, pływanie żabką)"
Stanowisko: "Asystentka/Sekretarka"
Obowiązki:
"- prowadziła biuro,
- przygotowywała marynarzy w rejs ."
"Pracowałem w Daewoo - FSO Motors Spółka z o.o. Zakład żerań przy ul . Jagiellońskiej 88 na stanowisku Kucharz w Korei Płd ."
Pisze Pan po studiach na wydziele Telekomunikacji: "Lipiec 2001 praktyka zawodowa w Telekomunikacja Polska S.A. w zespole instrumentalno-wokalnym (gra na perkusji);"
"Mam doświadczenie w życiu w innym kraju"
Język angelski - "znajomość martwa"
Moje dodatkowe umiejętności: "układanie truskawek na bitej śmietanie ."
"Prośbę swa motywuje tym, ze nazywam się Joanna Kowalska ."
Pan opisuje szereg prowadzonych przez siebie, różnego rodzaju działalności gospodarczych. Po czym list motywacyjny kończy zdaniem: "Jak Państwo widzicie mam duże doświadczenie w kręceniu własnym interesem."
"Dowiedziałem się, ze jeden z waszych pracowników został zwolniony, a drugi złamał rękę. Proszę, dajcie mi szanse."
"Merytoryczne zasoby wiedzy wynikające ze zdywersyfikowanych kierunków wykształcenia oraz praktyczne doświadczenia z ponad dwudziestoletniego stażu pracy na zróżnicowanych stanowiskach upoważniają i predyscynuja mnie do ubiegania się o w/w stanowisko ." *
*Zachowano oryginalną stylistykę i gramatykę.
Podgląd: Z listów motywacyjnych
Podgląd: Teksty
Zdognie z nanjwoymszi baniadmai perzporawdzomyni na bytyrijskch uweniretasytch nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa.
1. Mój 4-letni syn mówi do pani w przedszkolu, która była ubrana w bluzkę na ramiączkach:
- Ma pani takie same włosy pod pachami jak mój tata!!!
2. Historia jak najbardziej autentyczna.
Miałam około 2 latka, jechałam z mamą pociągiem do babci. W ręce miałam lalkę Pipi Lansztrung, która miała dwa kucyki. Przed wyjściem Mama z
Mój stary nie jest fanatykiem niczego. W całym mieszkaniu dużo miejsca. Jesteśmy taką normalną rodziną, że nawet w szpitalu nigdy nie byłem, bo nie przydarzają mi się żadne wypadki.
Mój ojciec nie czyta żadnych tygodników ani gazet. Nie interesuje go też internet, próbowałem pokazać mu ciekawe fora, ale zupełnie je zignorował.
FEUDALIZM:
Masz dwie krowy.
Opiekujesz się nimi,
a Twój senior zabiera Ci część mleka.
Czytając tekst musisz przestawiać miejscami wielkie litery, a powiedzenia całkowicie zmienią swoje znaczenie.
Norweg Soren Ch. uwielbiał klasyczne wędkowanie z robakiem. Żeby jednak nie grzebać się w ziemi, postanowił nieco ulepszyć metodę pozyskiwania przynęty.
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...
Kiedy układałem go do snu, powiedział „Tatusiu, sprawdź czy pod łóżkiem nie ma potworów”. Rozbawiony zajrzałem tam i wtedy go zobaczyłem – to był mój syn, który drżąc wyszeptał do mnie jedno zdanie: „Tatusiu, ktoś leży w moim łóżku”.
Po pierwszej udanej kriohibernacji za wszyscy zaczęli świętować. Wyjątkiem był sam zamrożony, który nie był w stanie pokazać, że ciągle jest przytomny.
Sylvester Briddell Jr., lat 26, zginął w lutym 1997 w Selbywille, gdy wygrał zakład z przyjaciółmi...
1. Zamknąć nowych pracowników w pokoju z 400 cegłami.
2. Zamknąć drzwi.
3. Zostawić ich na 6 godzin.
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
Graj w konterstrajka w kafejce
Wróć do domu
Włącz tv
Pierwsza wieża płonie
Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot
Hehe jaki fajny film
Prezenterka płacze
O kurdebele to TVN24
Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...
> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa
Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...
- bądź mną Anon lvl. 14
- przeprowadzasz się do nowego mieszkania
- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie
- zgadzasz się
- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat
Siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pie....enia mówi do mnie: Postawisz mi drinka?
Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.
Wszyscy dookoła jarają się anime, a Ty jesteś totalnie zielony w tym temacie? W sumie chętnie byś coś obejrzał, ale nie wiesz, od czego zacząć? Dobrze trafiłeś! Przed Tobą zestawienie pięciu klasyków, których nie wypada nie znać.
Mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W przypadku Minecrafta nieraz jest wręcz odwrotnie. Są sytuacje, które doprowadzają nawet najspokojniejszych graczy do wrzenia. Nic dziwnego, bo ta gra, choć na pozór prosta, w rzeczywistości jest rozbudowaną piaskownicą oferującą mnóstwo możliwości w każdym aspekcie rozgrywki. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu tematowi nieco bliżej.
Przedstawiamy ranking dziesięciu rzeczy w Minecrafcie, które uznaliśmy za najbardziej irytujące!
Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki...
Mój sąsiad jest jedną z tych irytujących osób które ze wszystkich sił starają się zaistnieć na YouTube. Przez lata obserwowałem go, jak próbował połknąć cynamon, leżał płasko na masce samochodu, gdy ten powoli odjeżdżał, czy oblewał się wodą krzycząc "epic win", "epic fail" lub "fuck". Dość męczące stało się przyglądanie kolejnym jego błazeństwom, wyczynianym w pogoni za internetową sławą. Kiedy więc zapukał pewnego dnia do moich drzwi i powiedział, że wyjeżdża na parę tygodni i poprosił o odbieranie jego poczty, szczerze mówiąc, poczułem ulgę. Nie potrafię wyjaśnić spokoju który ogarnął mój umysł, kiedy zrozumiałem, że przez dłuższą chwilę nie będę musiał być świadkiem jakiejkolwiek z jego głupot. Zawsze bałem się, że te jego „wyczyny” w końcu wpłyną jakoś na moje życie.
Jak ja nienawidzę kur. Gdyby nie to, że są nawet smaczne i produkują tymi swoimi opierzonymi dupami jajka, to przysięgam, że zażądałbym zdelegalizowania ich w Polsce. Jak bardzo takie Dinozarły musiały się stoczyć, żeby tak skończyć. Tchórzliwe małe ku*wy, drą ryje od rana, łażą gdzie im się podoba.
Komentarze
Odśwież4 marca 2012, 20:07
Język angelski - "znajomość martwa"
Moje dodatkowe umiejętności: "układanie truskawek na bitej śmietanie ."
Najlepsze
Odpisz
11 października 2009, 22:10
trochę pogmatwane, ale fajne
Język angelski - "znajomość martwa"
Moje dodatkowe umiejętności: "układanie truskawek na bitej śmietanie ." hehe dobre :)
Odpisz
9 maja 2009, 20:28
Fajne, ale chaotyczne 3/5
Odpisz
27 kwietnia 2009, 00:24
Niektóre były nawet fajne.
Odpisz
27 kwietnia 2009, 00:24
Em, no nie wiem, może... 4/5 ?
Odpisz
25 kwietnia 2009, 22:32
"Dowiedziałem się, ze jeden z waszych pracowników został zwolniony, a drugi złamał rękę. Proszę, dajcie mi szanse."
^^ to bylo najlepsze wg mnie a caly tekst --->3/5
Odpisz
23 kwietnia 2009, 10:27
Za mało, słabo posegregowane, czasami nie wiem czy zaczynam czytac, czy kończę jeden "cytat".... 3/5
Odpisz
22 kwietnia 2009, 19:28
yyyyuuuu? 3/5
Odpisz