Pierwszy dzień w domu
Nowy mężczyzna w domu to radość dla kobiety, ale i nowe obowiązki. Nie można zapominać o tym, że często nie znamy rodowodu, ani nawet poprzedniej właścicielki naszego nowego pupila. Nie wiemy, jak był traktowany i jakie ma nawyki. Na wszelki wypadek nie należy wykonywać zbyt gwałtownych ruchów, lepiej też unikać podnoszenia głosu, bo może się skulić, schować za szafę i trzeba będzie włączyć odkurzacz żeby go wypłoszyć. Dlatego już od progu przemawiamy do niego łagodnym, acz stanowczym głosem. Układamy na kanapie, głaszczemy po głowie (ostrożnie, bo może nieprzyzwyczajony) i pozwalamy mu zatrzymać paletko, by czuł zapach z poprzedniego domu. Pierwsza noc jest zazwyczaj najtrudniejsza, ponieważ może pochlipywać i piszczeć, ale musimy wykazać się konsekwencją i nie brać go od razu do swojego łóżka, żeby się nie przyzwyczaił.
Złe nawyki
Już po kilku dniach pobytu nowego mężczyzny w domu orientujemy się pobieżnie, jakie ma nawyki. Najczęściej przywiązuje się do miejsca, na którym spędził pierwszą noc, czyli kanapy i tam zalega w pozycji horyzontalnej. Często z pilotem od telewizora w dłoni. Czasem z gazetą, sporadycznie z książką. Ponieważ mało mówi, mogłoby się wydawać, że myśli, ale najczęściej okazuje się, że to tylko złudzenie. Gdy czuje głód, opuszcza legowisko i buszuje po kuchni. Wtedy najlepiej być w domu i szybko zrobić mu coś do jedzenia. W przeciwnym razie w kuchni zastaniemy wypiętrzone grzbiety brudnych naczyń, pod stopami lepkie substancje, a wszystko posypane zgrzytającym cukrem i okruszkami chleba, w lodówce natomiast puste kartony po mleku. W żadnym wypadku nie wolno wtedy bić mężczyzny. Bo ucieknie.
Karmienie
Karmienie mężczyzny zwykle nie jest zbyt skomplikowane i nawet średnio zdolna kulinarnie kobieta udźwignie ten ciężar, w niektórych przypadkach również i związane z tym koszty. Nie należy się też stresować opinią mężczyzny na temat smaku podawanych dań, bo i tak żadna z nas nie potrafi gotować tak, jak jego mamusia. Podajemy zatem cokolwiek, byle było ciepłe, ponieważ on i tak nie oderwie oczu od gazety lub telewizora. Podobno znane są przypadki że udało się nauczyć mężczyznę, żeby kanapki jadł nad talerzem i nie w łóżku oraz nie podjadał z rondla, ani też nie gryzł całego pęta kiełbasy jak barbarzyńca, ale informacje te nie zostały potwierdzone naukowo. Jedno jest pewne - mężczyzna lubi dostawać jeść regularnie i szybciej się wtedy oswaja.
Pielęgnacja - ubieranie
Pielęgnacja mężczyzny wymaga wielu starań i nieustannego nadzoru. Nikt, kto jeszcze nie hodował w domu mężczyzny, nie zdaje sobie sprawy, jaki obowiązek bierze na swoje barki zarówno w dni robocze jak i w święta. Pierwszorzędną sprawą jest skompletowanie nowej garderoby. W przeciwnym wypadku mężczyzna nie porzuci rozciągniętego podkoszulka i wypchanego na kolanach dresu. No chyba, że się na nim rozpadną ze starości. Potem już tylko trzeba podsuwać mu rano gotowy zestaw do ubrania, prać, czyścić, prasować, przyszywać guziki, zestawiać kolory i chwalić, że świetnie wygląda. I bywa, że jedynym znakiem uznania za pielęgnacją mężczyzny jest odcisk obcej szminki na jego kołnierzyku.
Pielęgnacja - higiena
Są mężczyźni, którzy boją się wody jak ognia, ale takich na szczęście można wyczuć na odległość. Pozostali uwielbiają się chlapać w łazience godzinami. Co za tym idzie, musisz zaakceptować (bo jeszcze nikt nie wymyślił na to sposobu) permanentnie podniesioną deskę, brudną wannę, zachlapania w promieniu 5 metrów, nie zakręconą pastę, wodę w mydelniczce i zdeptany na podłodze, twój osobisty biały ręczniczek. W skrajnych przypadkach, dzięki wieloletnim wysiłkom, można przyuczyć mężczyznę do obcinania paznokci u nóg. Co prawda zrobi to na podłogę, ale twoje łydki po spędzonej wspólnie nocy nie będą wyglądały jak po walce z bengalskim tygrysem.
Pielęgnacja - kosmetyki
Zazwyczaj mężczyźni niechętnie używają kosmetyków, ale piankę do golenia i dezodorant podbierają z twojej półki, a do tego bezczelnie pyskują, że ma za bardzo kwiatowy zapach. Często idą dalej i podłączają się również do szamponu i odżywki, pasty i płynu do płukania ust. To jest irytujące, ale jeszcze nie naganne. Niepokoić się trzeba, kiedy ubywa brokatowego pudru, szminki, a zwłaszcza kiedy zauważasz, że ktoś chodził w twojej koronkowej bieliźnie...
Zdrowie
W przypadku mężczyzny nawet najlżejsze przeziębienie lub katar mogą być niebezpieczne i brzemienne w skutki. Nie dla niego oczywiście, tylko dla nas. Wystarczy stan podgorączkowy albo lekkie skaleczenie i mamy w domu rozhisteryzowaną, konającą ofiarę, która wymaga od nas wysoko wyspecjalizowanej opieki medycznej i psychoterapii, oraz zapewnień, że na pewno nie umrze. Nadludzkim wysiłkiem woli i cierpliwości musimy jakoś przeżyć te erupcje hipochondrii i wyzbyć się jakichkolwiek złudzeń, że gdy my będziemy umierać w malignie na zapalenie płuc, ktoś poda nam szklankę wody. W sytuacji naszej choroby on przyjdzie i zapyta "a co dzisiaj mamy na obiad?".
Ruch
Oprócz wąskiej grupy fascynatów czynnego wypoczynku, mężczyzna, tak jak kot, potrafi przyjemnie przeżyć życie, nie opuszczając zamkniętych pomieszczeń. Nie licząc krótkiego dystansu "do" i "z" samochodu. Będzie się wił jak diabeł pod kropidłem, gdy spróbujemy namówić go na spacer. Gotów jest wtedy nawet wziąć się za jakąś pracę domową i lepiej nie stawać mu w tym na przeszkodzie. Ostatnią deską ratunku, żeby utrzymać jego i siebie w kondycji, jest sprowokowanie aktywności seksualnej. To nam rozwiąże kwestie jogi, aerobiku, gimnastyki artystycznej, hiperwentylacji i drenażu limfatycznego. Sposób domowy - tani i zdrowy.
Mnożenie
Ukoronowaniem wzorowej hodowli jest uzyskanie zdrowego potomstwa. Tu nie można popełnić częstego błędu czekając, aż mężczyzna sam się rozmnoży, ani też żywić nadziei, że wzbogacenie hodowli o drugiego mężczyznę rozwiąże tę palącą kwestię. Otóż nie rozwiąże, najwyżej się pozagryzają. A zatem pamiętajmy, że w rozmnażaniu mężczyzny musimy mu pomóc i odegrać w tym kluczową rolę. Jedyne, co mężczyzna powinien samodzielnie mnożyć, to środki na wychowanie potomstwa.
Kontrola
Kiedy nacieszymy się już naszym mężczyzną, a on oswoi się z nami i zacznie ufnie jeść z ręki, możemy zacząć delikatnie wypuszczać go z domu. Najpierw tylko do pracy, potem do mamusi na obiad, a za dobre sprawowanie nawet na piwo z kolegami. Ale trzeba być czujnym. Wprawdzie nie można go przykuć do kaloryfera, ani wszędzie mu towarzyszyć, ale od czego mamy komórki. Jak ma czyste sumienie i kocha, to sam się melduje średnio co godzinę, przynajmniej SMS-em. Martwić się należy, gdy za długo "abonent jest czasowo niedostępny". Wtedy trzeba przykrócić smycz, bo byłoby wielkim marnotrawstwem, gdyby naszego wypielęgnowanego ulubieńca używała jakaś flądra. I to za nasze pieniądze.
Tresura
Prędzej wielbłąda przeprowadzisz przez ucho igielne, niż nauczysz czegoś mężczyznę. Tresura powinna odbywać się w wieku szczenięcym i jeśli została zaniedbana w rodzinnym gnieździe, to nie mamy żadnych szans, żeby to zmienić. W wypadku braku elementarnych zasad dobrego wychowania, najlepiej po prostu zmienić egzemplarz na inny. Nie usypiać!!! Można przecież oddać w dobre ręce irytującej nas od dawna koleżanki, zostawić w schronisku wysokogórskim, bądź porzucić w lesie na parkingu.
Czas wolny
Mężczyznę nabywamy w przekonaniu, że wypełni nam przyjemnościami nasz czas wolny. I tu następuje duże rozczarowanie, gdyż okazuje się, że w związku z posiadaniem mężczyzny nie mamy już czasu wolnego. Raczej pozostaje nam zorganizować jego czas wolny, żeby nie zgnuśniał do reszty. Niektóre optymistki odnajdują się, oglądając transmisje sportowe, lepiąc samolociki, albo przekopując ogródek jego rodziców. Pesymistki biorą drugi etat, prace zlecone i robią błyskotliwe kariery.
Posłuszeństwo
Mężczyźni nigdy nie słuchają tego, co się do nich mówi. Mają co prawda dwoje uszu, ale jedno z nich służy do wpuszczania naszych słów, drugie natomiast do natychmiastowego ich wypuszczania. Jeśli czasem wydaje się nam, że słuchają naszych wywodów w skupieniu na twarzy, to niechybnie boli ich brzuch, albo muszą niezwłocznie udać się do toalety. Dlatego próby obarczenia ich nawet pozornie prostymi obowiązkami, takimi jak zrobienie podstawowych zakupów, wyrzucenie śmieci lub podlanie kwiatka podczas naszej nieobecności, nie mają najmniejszego sensu i powodują w nas samych niepotrzebną irytację.
Sztuczki
Jeżeli trafił nam się mężczyzna o wesołym i skorym do zabawy usposobieniu, mamy szansę nauczyć go paru sztuczek, które ułatwią nam nieco życie. Na przykład wracanie do domu na telefoniczne zawołanie, celność przy korzystaniu z toalety, umiejętność wrzucania brudnej bielizny do wnętrza pralki, aportowanie dóbr materialnych, oraz używanie ze zrozumieniem słów - "proszę", "przepraszam" i "dziękuję". Ot, taka edukacyjna zabawa. Na efekty trzeba długo czekać, ale nie zaszkodzi spróbować.
Własny kąt
Bardzo ważne, żeby mężczyzna miał w domu swoje miejsce, gdzie mógłby się schować i nie plątać się nam pod nogami. Najlepiej własny pokój z biurkiem pełnym nietykalnych świętości, ryczącym telewizorem nietykalnych legowiskiem, gdzie mógłby drzemać, udając, że ciężko pracuje. Pamiętajmy, że nie wolno nam tam wchodzić bez potrzeby i bez pukania. Zresztą byłby to duży szok dla naszego poczucia estetyki i porządku. Wkraczamy tam tylko w ostateczności, kiedy zaczyna brzydko pachnieć w mieszkaniu. Najlepiej w skafandrze do utylizacji radioaktywnych odpadów.
Mężczyzna w łóżku
Nieuniknione, że raczej prędzej niż później mężczyzna będzie się wpychał do naszego łóżka. Wślizgnie się od ściany, odepchnie łapami i zrzuci nas w nocy na podłogę, a wcześniej ściągnie z nas kołdrę. Jeśli jakimś cudem nie damy się zrzucić, uczepi się nas jak ośmiornica, przygniecie całym ciężarem i będzie chrapał prosto do ucha. Właściwie nie ma na to sposobu, ale pewnym pocieszeniem jest fakt, że mężczyzna wydziela bardzo dużo ciepła i można zaoszczędzić na ogrzewaniu w okresie jesienno - zimowym.
Zabawki
Mężczyzna najbardziej lubi bawić się "w doktora". Niestety, jak we wszystkim, nie zna umiaru, a my nie zawsze mamy ochotę mu w tym towarzyszyć, bo mamy swoją pracę i potrzebę przespania choćby sześciu godzin na dobę. Dlatego też, żeby się nie nudził, albo nie szukał innego towarzystwa, trzeba mu pozwolić bawić się jego ulubionymi zabawkami. Nowym samochodem, motorem, kinem domowym, albo monumentalnym sprzętem grającym, w najlepszym wypadku najnowszą komórką z internetem i wodotryskiem. Ważne, żeby się czymś zajął, a my w tym czasie bawimy się w naprawiacza kranów, elektryka, stolarza, kucharkę, zaopatrzeniowca... itd. itp.
Sam w domu
Zdarza się tak, że musimy pilnie wyjechać na parę dni i zostawić mężczyznę samego w domu. Wtedy zabezpieczamy, co tylko się da. Kwiatki wynosimy do sąsiadów, papugi do przyjaciółki, a oszczędności do banku. Zostawiamy pełną lodówkę i ogarnięte mieszkanie, żeby mu było przyjemnie. Wracając zastajemy kosmiczny bałagan i pustą lodówkę. Oddychamy z ulgą, bo jeśli byłoby posprzątane, to znak, że albo wcale nie spał w domu, albo ktoś mu pomógł zacierać ślady wiarołomstwa.
Podgląd: Hodowla Mężczyzny
Podgląd: Teksty
1) Kup komplet noży. Ostrz je każdej nocy, spoglądając na współlokatora i mrucząc pod nosem : ,,już niedługo...już niedługo"
Większość użytkowników komputerów można podzielić na trzy kategorie:
hacker, lamer, luser. Nie każdy zdaje sobie sprawę, do której kategorii
sam się zalicza, pojawiają się więc takie paradoksy...
Niezmierzony wirtualny świat, który można do woli eksplorować i modyfikować. Liczy się przetrwanie. Minecraft to nie tylko "gra dla dzieciaków, w której buduje się z klocków". To prawdziwy raj dla budowniczych, którzy stają się prawdziwymi artystami. Oni nie mierzą czasu, tylko zatapiają się w grze i zgodnie z planem dopieszczają każdy szczegół swojego projektu. A ogranicza ich tylko jedno: własna wyobraźnia. Zobacz TOP 5 najbardziej spektakularnych budowli w Minecrafcie!
Tej nocy było bardzo gorąco. Mieszkaniec Amsterdamu z pochodzenia Włoch, który miał w zwyczaju sypiać pod gołym niebem podczas upalnego śródziemnomorskiego lata - postanowił przespać się na dachu.
Czarna przepaska na oko to znak rozpoznawczy każdego pirata. Ale czy zastanawiałeś się kiedyś, co się pod nią kryje? Wcale nie chodzi o ukrycie szpetnych blizn po walce czy o utratę wzroku!
Marcin, 18:
Koledzy śmieją się ze mnie, że jeszcze nie piłem alkoholu, ani nie całowałem się z dziewczyną. Co mam im odpowiadać? POMOCY
Ogień wspierający nie wspiera.
Ogień zaporowy to nie zapora.
WTOREK
Mężczyźni to takie proste stworzenia. Co na sercu to na języku. Nie zastanawiamy się wiele tylko mówimy co myślimy.
Na suszarce do włosów f-my Sears:
"Nie używać podczas snu."
(ale przecież tylko wtedy to robię)
Minęło już ponad 20 lat od powstania pierwszej części sagi o znanym czarodzieju. Harry Potter to dzisiaj część popkultury i wspaniałe uniwersum, które kochają ludzie na całym świecie. Czy wiesz o nim wszystko?
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy
Graj w konterstrajka w kafejce
Wróć do domu
Włącz tv
Pierwsza wieża płonie
Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot
Hehe jaki fajny film
Prezenterka płacze
O kurdebele to TVN24
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...
> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa
Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...
- bądź mną Anon lvl. 14
- przeprowadzasz się do nowego mieszkania
- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie
- zgadzasz się
- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat
Siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pie....enia mówi do mnie: Postawisz mi drinka?
Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.
Wszyscy dookoła jarają się anime, a Ty jesteś totalnie zielony w tym temacie? W sumie chętnie byś coś obejrzał, ale nie wiesz, od czego zacząć? Dobrze trafiłeś! Przed Tobą zestawienie pięciu klasyków, których nie wypada nie znać.
Mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W przypadku Minecrafta nieraz jest wręcz odwrotnie. Są sytuacje, które doprowadzają nawet najspokojniejszych graczy do wrzenia. Nic dziwnego, bo ta gra, choć na pozór prosta, w rzeczywistości jest rozbudowaną piaskownicą oferującą mnóstwo możliwości w każdym aspekcie rozgrywki. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu tematowi nieco bliżej.
Przedstawiamy ranking dziesięciu rzeczy w Minecrafcie, które uznaliśmy za najbardziej irytujące!
Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki...
Mój sąsiad jest jedną z tych irytujących osób które ze wszystkich sił starają się zaistnieć na YouTube. Przez lata obserwowałem go, jak próbował połknąć cynamon, leżał płasko na masce samochodu, gdy ten powoli odjeżdżał, czy oblewał się wodą krzycząc "epic win", "epic fail" lub "fuck". Dość męczące stało się przyglądanie kolejnym jego błazeństwom, wyczynianym w pogoni za internetową sławą. Kiedy więc zapukał pewnego dnia do moich drzwi i powiedział, że wyjeżdża na parę tygodni i poprosił o odbieranie jego poczty, szczerze mówiąc, poczułem ulgę. Nie potrafię wyjaśnić spokoju który ogarnął mój umysł, kiedy zrozumiałem, że przez dłuższą chwilę nie będę musiał być świadkiem jakiejkolwiek z jego głupot. Zawsze bałem się, że te jego „wyczyny” w końcu wpłyną jakoś na moje życie.
Jak ja nienawidzę kur. Gdyby nie to, że są nawet smaczne i produkują tymi swoimi opierzonymi dupami jajka, to przysięgam, że zażądałbym zdelegalizowania ich w Polsce. Jak bardzo takie Dinozarły musiały się stoczyć, żeby tak skończyć. Tchórzliwe małe ku*wy, drą ryje od rana, łażą gdzie im się podoba.
Komentarze
Odśwież11 stycznia 2016, 23:20
Nareszcie jakiś o facetach, a nie kolejne "dlaczego gra jest lepsza od kobiety" itp.
Odpisz
26 kwietnia 2015, 09:04
Poniżające,zgadzam sie z mana1236
Odpisz
30 grudnia 2013, 16:15
jakbym widziała małżeństwo mojej cioci i wujka.
Odpisz
21 kwietnia 2013, 20:23
1/5 poniżające porównywanie mężczyzny do kota , i tresowanie jak psa
Odpisz
9 sierpnia 2012, 15:51
Tekst genialny dawno się tak nie uśmiałem XD
oczywiście 5/5
Odpisz
22 lipca 2012, 22:43
Bierzecie to zbyt poważnie xD
5/5
Odpisz
3 grudnia 2011, 18:01
a hodowla kobiet?????????????/
Odpisz
16 maja 2011, 14:22
@kr225: wykazujesz się wysokim poziomem IQ mówiąc takie rzeczy.
Odpisz
20 lipca 2010, 15:40
super 5!!
Odpisz
4 lipca 2010, 13:06
5/5 no co wy koledzy to są tylko żarty a jak było dziewczynach to każdy się śmiał!!! zaraz ale one dawały 1! to obniżam ocenę za to że baby są głupie (: 4/5
Odpisz
24 marca 2010, 21:05
taaaaaaaaaak jest !!! 1000/5 i do ulu ;d
Odpisz
26 lutego 2010, 17:30
1/5. Głupie żarty . :(
Odpisz
12 stycznia 2010, 16:10
popłakałam się ze śmiechu :):):) świetne!!! 100/5!!!
Odpisz
18 października 2009, 18:14
Nawet dla mnie to jest średnio śmieszne,żaden człowiek nie jest psem do tresury.Jako że jest to żart,to nie ocenię.
Odpisz
7 marca 2009, 22:00
Zaraz mnie krew zaleje! }:-( żeby tak żartować?!
Odpisz
12 lutego 2009, 18:13
4/5 fuks że o kobietach też są takie rzeczy...
Odpisz
6 lutego 2009, 15:15
Rozumiem że to dla żartu i dam 4 :p
Odpisz
30 stycznia 2009, 13:21
Szczerze mówiąc to uważam że sam tekst jest śmieszny,ale to tylko stereotypy.W tekstach o kobietach znajdują się podobne rzeczy i nikt nie powiedział że napisał to facet.To po prostu chumorystyczne podejście do różnic między marsjanami a wenusjankami ;) Ne jest to ani chamskie ani szowinistyczne, to tylko żart,a niektórzy biorą to zbyt poważnie.Za sam tekst 5
Odpisz
26 stycznia 2009, 20:23
Masz rację wilczurka. Poza tym jest tu więcej tekstów o dziewczynach np. "Dlaczego piwo jest lepsze od kobiety" czy coś takiego.
Odpisz
16 stycznia 2009, 06:46
Trochę to... prawdziwe ;p . Tylko trochę wykoloryzowane i wyolbrzymione ;]
Odpisz
15 stycznia 2009, 18:49
Bardzo śmieszne. Mówię serio. Widac ze jest on skopiowany z amerykańskich wzorów. Uśmiałem się przy tym (napisałbym to jakieś 3 tygodnie temu, ale dopiero dziś miałem ochotę na czytanie tak długiego tekstu).
Odpisz
14 stycznia 2009, 19:23
nom wilczurka ale ja jakoś nie mam wpływu na to jakie teksty daje ktoś inny i jeśli cie to podniesie na duchu to jakoś mi sie nie podobało to co sławni mówili o kobietech :P
Odpisz
10 stycznia 2009, 15:05
Powiem tak xD mi sie nie podobam, zapewnie pisane przez srednio rozgarnieta dwonastoletnia feministke. Ale co poradze xD nie komentuje, skierowanie raczej do innej grupy spolecznej.
Odpisz
9 stycznia 2009, 09:34
Genialne 5/5 muszę wysłać link żonie. Może podczas następnego meldowania SMS-em :)
Odpisz
8 stycznia 2009, 18:27
nawet lubisz xD
No jest wiecej tekstow o dziewczynach ale gdyby bylo takie cos o dziewczynach to bym sie z tego piala ale wtedy co pisalo kobie ty z punktu widzienia slawnych mezcyzn to oni to naprawde mowili :/
Odpisz
7 stycznia 2009, 19:15
w tym nawiasie mi chodziło o kobiety jakby ktoś pytał
Odpisz
6 stycznia 2009, 20:41
ja myślę tak jak Titanic13 i harry99 takie teksty mogą być dla kogoś raniące jeśli nie zrozumie w tym żartu i nie żebym pisał tak tylko o tym tekście ale jestem również przeciwny wstawiania tego typu o kobietach(nawiasem nawet je lubię) a za tekst dam 3 tak na dobry początek
Odpisz
5 stycznia 2009, 17:49
Hmm jesli to bylo pisane z "nienawiscia" do chlopakow to bym dal jeden. Jednak wydaje mi sie ze ktos chcial sobie po prostu zazartowac z nas, to o zart sie nie bede wkurzal :P pozatym i tak chyba wiecej jest takich tekstow o dziewczynach
Odpisz
5 stycznia 2009, 06:31
Popieram mojego poprzednika!!! Moim zdaniem pisała to kobieta mężczyzna by tego na pewno nie napisał! -_- Beznadzieja 1/5
Odpisz
4 stycznia 2009, 20:48
Kretyńskie, SZOWINISTYCZNE teksty...
Odpisz
4 stycznia 2009, 16:21
Mnie juz wkurzaja takie teksty "dlaczego piwo jest lepsze od kobiety" :/ chyba to pedaly wymyslaja
Odpisz
4 stycznia 2009, 13:28
FauTziN to jest nic w porownaniu do tekstu "Kobiety z punktu widzenia sławnyc mężczyzn" :/
Odpisz
3 stycznia 2009, 21:21
Hmm Niektore troche chamskie np. "Prędzej wielbłąda przeprowadzisz przez ucho igielne, niż nauczysz czegoś mężczyznę. "
No ale biorac pod uwage, ze to raczej zostalo napisane zartem to dam piateczke :P
Odpisz
3 stycznia 2009, 17:03
ughm... jutro dokoncze xD
Adam_Geniusz a z kad ta pewnosc?! I nawet jesli skopiowala to co?!
Odpisz
3 stycznia 2009, 13:57
ile pisała?
ona to skopiowała
Odpisz