Boże Narodzenie
Najpierw trzeba, ku**a, kupić prezenty. Oznacza to, że będę latał po sklepach, przepychał się przez spoconych ludzi z obłędem w oczach.
1. Nie myję okien, ponieważ...
...kocham ptaki i nie chcę, żeby jakiś uderzył w czystą szybę i zrobił sobie krzywdę.
Gówno Artysty - niezwykle cenne i doceniane, o-ba: nie ma droższego gówna na świecie. Jak to powiadają: wielka sztuka krytyki się nie boi.
Gówno U-Boot - Po wysraniu gówno zanurza się w muszli i rozpoczyna polowanie na alianckie bobki.
- Jeśli stawiasz kobietę na piedestale i próbujesz ochronić ją przed "wyścigiem szczurów" - to jesteś męskim szowinistą.
- Jeśli nie pracujesz zawodowo i robisz za "gospodynię domową", jesteś maminsynkiem.
1. Ogromne nowojorskie apartamenty są dostępne dla każdego przeciętnego mieszkańca, wszystko jedno czy jest bezrobotny, czy nie.
Mam lustrzankę Canon
Doceniasz to, że twoja marka to lider na rynku, masz łatwy dostęp do dziesiątek szkieł, lamp i akcesoriów zarówno dla amatorów i dla profesjonalistów.
1. Jeśli szukasz kogoś, kto przyniesie Ci gazetę i nie wymiętoli jej przeglądając rubrykę sportową........... kup psa.
Podmiot liryczny - dokładnie "Ja" liryczne - jest w stanie załamania nerwowego. Często powtarzające się słowa "la la la" świadczą o emigracji wewnętrznej, zadumaniu, romantycznemu roztargnieniu, co nasze "Ja" liryczne potwierdza brakiem zdecydowanego stosunku do sprawy ("tak tak... nie nie").
1. Co łączy Ładę i magiczną różdżkę?
Obie działają tylko w bajkach.
1. Nie telefonuj do Egzaminatora w sprawach egzaminacyjnych, a tym bardziej nie zlecaj tego rodzicom, sąsiadom, teściowej czy swemu spowiednikowi.
1. Sposób ubierania się w pracy
Wskazane jest, abyś przychodził do pracy ubrany zgodnie z wysokością swojej płacy. Jeżeli przychodzisz w butach Prady za 350 i z torbą Gucci za 600 to...
PKP – firma z Warszawy z mackami w całej Polsce, której głównym przedmiotem działalności jest łagodzenie skutków bezrobocia oraz organizowanie manifestacji, wieców, itp.
Uboczną działalnością PKP jest świadczenie usług teleportacji przy pomocy pociągów.
1. Po prostu kot.
2. Kotoliszka - kotka, która zamienia w kamień.
1. Piersi są po to, by na nie patrzeć, dlatego na nie patrzymy. Nie próbujcie tego zmieniać.
1. Czym różni się patriota francuski od Yeti?
- Podobno Yeti był przez kogoś widziany.
1. Jeżeli jesteś powyżej 30-tki i masz kaloryfer (sześciopak, czy jak to tam zwać) w miejscu brzucha, jesteś gejem. Oznacza to, że nie wychlałeś odpowiedniej ilości piwska siedząc z kumplami w pubie tylko spędziłeś ten czas na jakichś calaneticsach-sriksach i diecie.
1. Będąc w górach zaciekle bijesz w każdy większy napotkany kamień, myśląc że to Metin.
2. Gdy wywalą Cię ze szkoły mówisz że dostałeś bana i musisz zmienić serwer.
3. Rzucasz w swoje rodzeństwo/rodziców szklanką
1. Jeśli czujesz, że ktoś Cię śledzi zapewne tak jest, więc się nie odwracaj by to sprawdzić bo i tak wyrośnie przed tobą, gdy odwrócisz się w kierunki marszu. Zatem od razu przyśpiesz kroku.
Żebracy – jeden z najczęściej spotykanych rodzajów kierowców. Każdy taki po zatrzymaniu i okazaniu mu dowodu winy, słysząc horrendalną kwotę mandatu, stara się za wszelką cenę wybłagać...
1. Polskiej Ekstraklasy już w żaden sposób nie dałoby się oglądać.
2. Policjantom byłoby przykro. W końcu tydzień bez wystawionego mandatu za picie w miejscu publicznym to tydzień stracony.
1. Prawo kociej inercji
Kot będzie dążył do pozostania w spoczynku, jeśli nie będzie na niego działać żadna zewnętrzna siła...
Droga – pas terenu pokryty asfaltem i czasem płytami chodnikowymi, przeznaczony dla pań lekkich obyczajów jako miejsce prowadzenia działalności gospodarczej.
Dziennikarz: Witam. Jest Pan kandydatem na prezydenta. Jakie wartości niesie ze sobą Nowakowski?
1. Telefon do RM: - Postuluję wyrzucenie z nazwy telewizji Polsat liter: pol. Bo to nie polskie. I co wtedy zostanie? Sat zostanie. I jak dodamy do tego skrót od anteny, zobaczymy całą prawdę Sat-an!
Pewne amerykańskie małżeństwo, w którym mężczyzna nie mógł niestety mieć dzieci, postanowiło skorzystać z usług tzw. zastępczego ojca. Po dokonaniu wszelkich niezbędnych ustaleń i formalności małżonek wyszedł na golfa, zostawiając żonę w oczekiwaniu na przybycie "specjalisty".
A ja myślę, że kręcą i za chwilę będę miał atak!... Uwaga... Mam atak!
A teraz wzbudzę w was poczucie niższości. Zresztą uzasadnione.
A zatem, przysięgam, że was nie zawiodę, nie tylko nie zawiodę, ale powiodę ku zwycięstwu i chwale. Albowiem „We Are The Champions”!
1. Telefon do RM: - Postuluję wyrzucenie z nazwy telewizji Polsat liter: pol. Bo to nie polskie. I co wtedy zostanie? Sat zostanie. I jak dodamy do tego skrót od anteny, zobaczymy całą prawdę Sat-an!
Droga – pas terenu pokryty asfaltem i czasem płytami chodnikowymi, przeznaczony dla pań lekkich obyczajów jako miejsce prowadzenia działalności gospodarczej.
> bądź mną
> anon lvl 15
> przegryw ostateczny
> piwnica jest twoim życiem
> w szkole nie masz kolegów
> nikt cie nie lubi
> słowem - najgorzej
# Wracając do domu podjechałem do złego domu i zderzyłem się z drzewem którego nie mam.
# Inny samochód zderzył się z moim nie ostrzegając o swoich zamiarach.
# Myślałem, że mam opuszczone okno jednak okazało się, że jest podniesione kiedy wystawiłem przez nie rękę.
1. Na lekcji religii uczeń K. oszukuje, grając w karty.
2. Siedząc w pierwszej ławce, próbuje mnie posuwać
3. Dręczy nauczyciela, pytając, czy może zrobić referat o bitwie pod Waterloo.
Wykonuj polecenia po jednym, jak najszybciej potrafisz, ale nie przewijaj dalej, dopóki nie wykonasz danego polecenia.
Dawno, dawno temu, w pewnej wiosce pod Grójcem pewien jegomość obwieścił, że będzie kupował Świeżaki z Biedronki, płacąc po 100 złotych za sztukę. Janusze i Grażyny widząc, że maskotek jest pod dostatkiem, bo Biedra zakończyła promocję i dzieciaki nie chcą się nimi już bawić, wyruszyli aby je sprzedać...
Jesteśmy krajem demokratycznym, z tradycjami itp. więc jakakolwiek grupka obcokrajowców, zwłaszcza pochodzenia arabskiego, od razu wpadłaby w oko naszym obrońcom czystości rasy w trój(i więcej) paskowych mundurkach
Pewnego dnia zatelefonował do mnie pewien kolega. Właśnie miał oblać jednego ze swoich studentów za błędną odpowiedź na pytanie z fizyki, lecz tamten upierał się, że powinien dostać maksymalną ilość punktów. Obydwaj zgodzili się, aby tę kwestię rozstrzygnął niezależny sędzia i wybrano do tego celu mnie.
1. Zatrzymaj się na poboczu i zapytaj, która godzina, a następnie szybko odjedź.
2. Kiedy autostopowicz wsiądzie, spytaj go po cichu, czy się boi.
* Patrz, ten krokodyl wygląda jak żywy!
* Patrz, jak długo wytrzymam pod wodą!
* Patrz, bez trzymanki!
Na moich shiftach są malutkie strzałki. Czy to oznacza, że *prawidziwe* shifty są nad nimi, a te klawisze po prostu na nie wskazują?
Gdybyś bez przerwy krzyczał przez 8 lat, 7 miesięcy i 6 dni dostarczyłbyś tyle energii, ile potrzeba na ogrzanie jednej filiżanki kawy (Nie do wiary).
Nic by nie poprawiło oblicza tego kraju bardziej niż pogrzeby w stylu wesel:
16:00 Przed kościołem zatrzymuje się z piskiem opon biały karawan ozdobiony balonikami z tablicami „Świeżo ukatrupiony”. Czterech typów w pasujących garniturach wnosi etui z wujkiem Władkiem w środku, ciotka Zocha odprowadza go do ołtarza...
1. Jeden z mieszkańców Katowic chciał w lombardzie zastawić swojego syna.
2. Jako pierwsza nacja na świecie, opracowaliśmy sposób na picie denaturatu, płynu borygo, kwasu siarkowego i wody kolońskiej.
Postanowienie 1
2010: Będę lepszym mężem dla mojej Mary.
2011: Nie rozwiodę się z moją Mary.
2012: Postaram się odzyskać moją Mary.
2013: Będę lepszym mężem dla Wandy.
12 sierpnia.
Przeprowadziliśmy się do naszego nowego domu, Boże, jak tu pięknie! Drzewa wokół wyglądają tak majestatycznie. Wprost nie mogę się doczekać, kiedy pokryją się śniegiem...
Karolinka (19-01-2004 18:00:28)
czesc
Aman (19-01-2004 18:00:44)
no czesc
Czasami siedząc przed komputerem nie mamy czasu na granie w duże produkcje, ale możemy odpalić jakąś małą szybką gierkę. Z pomocą przychodzą nam tytuły przeglądarkowe. Myli się jednak ten, kto myśli że taka gra nie potrafi wciągnąć na długie godziny.
Gry przeglądarkowe są tak zaprojektowane aby dać nam dynamiczną rozrywkę, której nie chcemy przerywać. Oto nasza dziesiątka najbardziej uzależniających gier dostępnych z poziomu przeglądarki.
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy
Graj w konterstrajka w kafejce
Wróć do domu
Włącz tv
Pierwsza wieża płonie
Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot
Hehe jaki fajny film
Prezenterka płacze
O kurdebele to TVN24
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...
> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa
Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...
- bądź mną Anon lvl. 14
- przeprowadzasz się do nowego mieszkania
- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie
- zgadzasz się
- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat
Siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pie....enia mówi do mnie: Postawisz mi drinka?
Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.
Wszyscy dookoła jarają się anime, a Ty jesteś totalnie zielony w tym temacie? W sumie chętnie byś coś obejrzał, ale nie wiesz, od czego zacząć? Dobrze trafiłeś! Przed Tobą zestawienie pięciu klasyków, których nie wypada nie znać.
Mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W przypadku Minecrafta nieraz jest wręcz odwrotnie. Są sytuacje, które doprowadzają nawet najspokojniejszych graczy do wrzenia. Nic dziwnego, bo ta gra, choć na pozór prosta, w rzeczywistości jest rozbudowaną piaskownicą oferującą mnóstwo możliwości w każdym aspekcie rozgrywki. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu tematowi nieco bliżej.
Przedstawiamy ranking dziesięciu rzeczy w Minecrafcie, które uznaliśmy za najbardziej irytujące!
Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki...
Mój sąsiad jest jedną z tych irytujących osób które ze wszystkich sił starają się zaistnieć na YouTube. Przez lata obserwowałem go, jak próbował połknąć cynamon, leżał płasko na masce samochodu, gdy ten powoli odjeżdżał, czy oblewał się wodą krzycząc "epic win", "epic fail" lub "fuck". Dość męczące stało się przyglądanie kolejnym jego błazeństwom, wyczynianym w pogoni za internetową sławą. Kiedy więc zapukał pewnego dnia do moich drzwi i powiedział, że wyjeżdża na parę tygodni i poprosił o odbieranie jego poczty, szczerze mówiąc, poczułem ulgę. Nie potrafię wyjaśnić spokoju który ogarnął mój umysł, kiedy zrozumiałem, że przez dłuższą chwilę nie będę musiał być świadkiem jakiejkolwiek z jego głupot. Zawsze bałem się, że te jego „wyczyny” w końcu wpłyną jakoś na moje życie.
Jak ja nienawidzę kur. Gdyby nie to, że są nawet smaczne i produkują tymi swoimi opierzonymi dupami jajka, to przysięgam, że zażądałbym zdelegalizowania ich w Polsce. Jak bardzo takie Dinozarły musiały się stoczyć, żeby tak skończyć. Tchórzliwe małe ku*wy, drą ryje od rana, łażą gdzie im się podoba.