Pewnemu zespołowi kosiarzy polecono skosić dwie łąki; powierzchnia jednej z tych łąk była dwa razy większa od drugiej. Pół dnia cały zespół kosiarzy kosił większą łąkę; w drugiej połowie tego samego dnia zespół podzielił się na dwie równe grupy. Pierwsza grupa w dalszym ciągu kosiła większą łąkę i do końca dnia skosiła ją całkowicie. Druga grupa poszła kosić mniejszą łąkę, która kosiła do końca dnia, ale nie skosiła jej całkowicie. Reszta małej łąki została skoszona nazajutrz przez jednego kosiarza, któremu zajęło to cały dzień. Ilu kosiarzy liczył zespół?
8 kosiarzy
Podgląd: Zagadka Lwa Tołstoja
Podgląd: Teksty
Jak wybrać sobie żonę?
"Musisz znaleźć kogoś, kto lubi to samo co ty. Jeśli na przykład lubisz sport, to żona musi lubić to, że ty lubisz sport i powinna podawać Ci popcorn." (Andrzejek lat 10)
FEUDALIZM:
Masz dwie krowy.
Opiekujesz się nimi,
a Twój senior zabiera Ci część mleka.
Lekcja nr 1
Przedstawiciel handlowy, sekretarka oraz menedżer idą na obiad i nagle ich oczom ukazuje się cudowna lampa Aladyna.
- Hej, wstawaj... - Obudziła mnie Aurelia. Nie wyspałem się zbytnio więc stwierdziłem, że długo nie spaliśmy i coś niepokojącego musiało się wydarzyć. Przeciągnąłem się i ziewnąłem. Następnie wzrok zwróciłem w stronę kobiety, wyglądała na wyspaną i wypoczętą, czego nie można było powiedzieć o mnie... tak się zastanawiam, kto tu przeszedł więcej?
Są bąki o różnych barwach, zapachach, długościach i odgłosie, a nawet poziomie męki wydalającego. Oto klasyfikacja:
Dobrze: Twoja żona jest w ciąży.
Źle: Ma w brzuchu trojaczki.
Bardzo źle: Ty jesteś bezpłodny.
Test sprawdzający Twoje umiejętności w rachowaniu oraz pewne skojarzenia
Murzynek Rydzyk w Toruniu mieszka,
czarną sukienkę ma ten koleżka.
Uczy prostaczków noce i ranki,
ze swej maryjnej radioczytanki.
Gówno Artysty - niezwykle cenne i doceniane, o-ba: nie ma droższego gówna na świecie. Jak to powiadają: wielka sztuka krytyki się nie boi.
Gówno U-Boot - Po wysraniu gówno zanurza się w muszli i rozpoczyna polowanie na alianckie bobki.
Klucha przybiegł dziś na komendę bardzo zdenerwowany. Powiedział, że widział dziś dwie ciężarne, że to tak być nie może, żeby po ulicy chodziły żywe reklamy stosunków płciowych, że to nie po chrześcijańsku! Zaserwowaliśmy mu serię czopków na uspokojenie.
Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...
Graj w konterstrajka w kafejce
Wróć do domu
Włącz tv
Pierwsza wieża płonie
Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot
Hehe jaki fajny film
Prezenterka płacze
O kurdebele to TVN24
Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy
My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.
Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.
Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...
> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa
Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...
- bądź mną Anon lvl. 14
- przeprowadzasz się do nowego mieszkania
- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie
- zgadzasz się
- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat
Siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pie....enia mówi do mnie: Postawisz mi drinka?
Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.
Wszyscy dookoła jarają się anime, a Ty jesteś totalnie zielony w tym temacie? W sumie chętnie byś coś obejrzał, ale nie wiesz, od czego zacząć? Dobrze trafiłeś! Przed Tobą zestawienie pięciu klasyków, których nie wypada nie znać.
Mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W przypadku Minecrafta nieraz jest wręcz odwrotnie. Są sytuacje, które doprowadzają nawet najspokojniejszych graczy do wrzenia. Nic dziwnego, bo ta gra, choć na pozór prosta, w rzeczywistości jest rozbudowaną piaskownicą oferującą mnóstwo możliwości w każdym aspekcie rozgrywki. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu tematowi nieco bliżej.
Przedstawiamy ranking dziesięciu rzeczy w Minecrafcie, które uznaliśmy za najbardziej irytujące!
Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki...
Mój sąsiad jest jedną z tych irytujących osób które ze wszystkich sił starają się zaistnieć na YouTube. Przez lata obserwowałem go, jak próbował połknąć cynamon, leżał płasko na masce samochodu, gdy ten powoli odjeżdżał, czy oblewał się wodą krzycząc "epic win", "epic fail" lub "fuck". Dość męczące stało się przyglądanie kolejnym jego błazeństwom, wyczynianym w pogoni za internetową sławą. Kiedy więc zapukał pewnego dnia do moich drzwi i powiedział, że wyjeżdża na parę tygodni i poprosił o odbieranie jego poczty, szczerze mówiąc, poczułem ulgę. Nie potrafię wyjaśnić spokoju który ogarnął mój umysł, kiedy zrozumiałem, że przez dłuższą chwilę nie będę musiał być świadkiem jakiejkolwiek z jego głupot. Zawsze bałem się, że te jego „wyczyny” w końcu wpłyną jakoś na moje życie.
Jak ja nienawidzę kur. Gdyby nie to, że są nawet smaczne i produkują tymi swoimi opierzonymi dupami jajka, to przysięgam, że zażądałbym zdelegalizowania ich w Polsce. Jak bardzo takie Dinozarły musiały się stoczyć, żeby tak skończyć. Tchórzliwe małe ku*wy, drą ryje od rana, łażą gdzie im się podoba.
Komentarze
Odśwież6 października 2013, 20:05
Myślałam że 7:)
Odpisz
5 maja 2012, 08:33
yyyyyy..... mleko?
Odpisz
23 grudnia 2011, 19:20
jaki tam lew!
Odpisz
26 listopada 2011, 16:08
myślałem że 2
Odpisz
12 kwietnia 2011, 21:40
nuda
Nie mogłeś wimyślec czgoś śmiesznego
Odpisz
1 kwietnia 2011, 00:30
d - dzień pracy, x - praca całego zespołu, Q - praca potrzebna na obrobienie małego pola
dane wejściowe:
0,5d * 1x + 0,5d * 0,5x = 2Q
0,5d * 0,5x + 1d * 1 = Q
----
d(0,25 x + 1) = Q
d(0,5x + 0,25x) = 2Q
Q/d = 0,25x + 1
2Q/d = 0,75x
Q/d = 0,375x
0,25x + 1 = 0,375x
1 = 0,125x
Odpisz
31 grudnia 2010, 01:32
Nic szczególnego, a po za tym nawet nie ejst wyjaśnione jak to jest obliczone.
Odpisz
31 października 2010, 10:02
Ogólnie wolałabym zagadki na myslenie a nie takie ktore maja cos wspolnego z matmą.
Odpisz
21 października 2010, 17:50
czy to nowa praca domowa?
Odpisz
23 stycznia 2010, 00:08
A ja na koniec myślenia podniosłam oczy do góry myśląc "8" ( a nie wiedziałam) a później w dół i TA DAM :P!!!!
Odpisz
30 maja 2009, 20:18
Łatwe
Odpisz
18 kwietnia 2009, 16:40
1/5 ;//
Odpisz
22 marca 2009, 18:47
No dokładnie:). Ale to powinno być śmieszne:D.
Odpisz
21 lutego 2009, 18:11
Prawie jak zadanie z podręcznika do matmy ;]
1/5
Odpisz