Stary Arab i chciwi synowie

Pewien bogaty Arab martwił się bardzo chciwością swych dwóch synów. Postanowił więc im spłatać figla w testamencie. Obaj synowie mieli mianowicie odbyć wyścig na koniach - oczywiście śmigłych arabach - z Mekki do Medyny i z powrotem, ale z jednym małym zastrzeżeniem. Ten z synów, którego koń przybędzie drugi z powrotem, miał odziedziczyć całą fortunę ojcowską.

Po śmierci ojca obaj synowie, posłuszni bezwzględnie jego nakazom, ruszyli w drogę. Była to dziwna droga - obaj jechali stępa. Wreszcie po kilku godzinach podróży ujrzeli mury świętego miasta. Tam zsiedli z koni i udali się do oazy. Żaden z nich nie kwapił się do ruszenia w powrotną drogę.

Wtem jednemu z nich zaświtał w głowie pewien pomysł. Zbliżył się do brata i coś mu szepnął do ucha. Potem obaj wskoczyli na siodła i pognali jak wicher w drogę powrotną.

Pytanie: Co powiedział brat bratu?


































Odpowiedź:


Zamieńmy się końmi.

Oceń:

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz obrazkowy

Komentarze

Odśwież
Avatar but135

22 grudnia 2015, 17:07

LOL

Avatar michali20

23 czerwca 2013, 10:16

O co chodzi ???

Avatar
epicworms

5 października 2013, 13:03

@michali20: którego KOŃ przybędzie drugi, zamienili się i każdy chciał dowieść konia brata,

Avatar olenka230

1 kwietnia 2015, 14:13

dzięki pomogłaś

Avatar olapindel1

9 listopada 2014, 15:36

Fajne :)

Avatar wikingae34

18 stycznia 2012, 10:46

Ja myślałam żeby w tym samym czasie przyjechać.Ale skoro byli chciwi to by sie nie podzielili skarbem.

Avatar ku2ba

31 stycznia 2012, 19:10

@wikingae34: Ja też .

Avatar xxxxxx21

8 listopada 2014, 17:01

@wikingae34: ja też

Avatar pomarancza1994

14 lutego 2014, 12:02

Fajne :-)

Avatar malgi4

3 listopada 2013, 17:51

ja myślałam, że powiedział: ojciec nie żyje. możemy się o ten skarb pobić, bo i tak nie ma na to wpływu

Avatar
Konto usunięte

24 stycznia 2012, 20:27

aaa, ja już jarzę :D

Avatar qwecioo

26 listopada 2011, 15:55

nie kapuję też

Avatar Darqqa

14 stycznia 2012, 17:26

@qwecioo: jak zamienia sie konimi, to ten ktory bedzie ierwszy dostanie nagrode. bo to chodzi ze ten kogo kon przyjedzie 2 odzyska nagrode, wiec jesli to jego brat jedzie na jego koniu a on 1 przekroczy mete to jego kon bedzie 2.

Avatar frozen12

7 stycznia 2012, 13:40

fajne :D

Avatar
Konto usunięte

3 października 2011, 15:26

nie kapuję

Avatar Messi_10

12 kwietnia 2011, 15:43

Dobre... xD
5/5

Avatar mirek71830

8 stycznia 2011, 21:39

bo w tekście bylo o koniach a nie o synach

Avatar mirek71830

8 stycznia 2011, 21:39

tak myślałem

Avatar Kaiako

1 stycznia 2011, 13:59

czyli teraz musieli jechać jak najszybciej

Avatar janek_12

17 grudnia 2010, 15:51

To ma sens. W testamencie było napisane "Ten z synów, którego koń przybędzie drugi z powrotem, miał odziedziczyć całą fortunę ojcowską. " czyli chodziło o konia. Po zamianie końmi syn1 miał konia2, a syn2 konia1. Teraz przekręcono zasadę kto pierwszy dojedzie ma cały majątek, bo jeśli drugi dojedzie syn1 to syn2 dostanie spadek bo koń2 był jego.

Avatar Gabaxd

27 listopada 2010, 16:29

bezsens

Avatar lobo60

5 listopada 2010, 20:45

Kelly 99 ale tam jest napisane, ze ojciec zmarl :)

Avatar Kelly_99

31 października 2010, 10:09

To wgl nie ma sensu bo chodzi o osobe a nie o konia.Ja myslalam ze powiedzial wracajamy do domu i zabijmy ojca a majatkiem sie podzielimy.

Avatar Jajnick

5 października 2010, 13:02

I tak i tak jeden przegra, gdzie tu sens?

Avatar relkin

3 sierpnia 2010, 17:41

Cóż ja rozumiem to tak =) Według zasad , które wprowadził ojciec . Pierwsza osoba na mecie przegrywa . Przez to , ze zamienili konie , ich wyścig zaczyna działać na normalnych zasadach . Pierwszy wygrywa .

Avatar Bob_King_1997

21 lipca 2010, 11:19

Gdzieś to czytałem ale ja to bym od razu podprowadził bratu konia:)

Avatar Makaj24

24 czerwca 2010, 20:02

nie logiczne by było to aby podzielili się po równo ponieważ są chciwi

Avatar kr225

30 maja 2010, 19:59

o boże remis

Avatar okokoko

7 kwietnia 2010, 22:18

pewnie bliźniaki i jak widział że naprzykład staś odjeżdża na takim to staś ale sie zamienili i ten niby staś to erni kaput

Avatar nocek007

11 marca 2010, 19:24

logiczne by było, aby razem przekroczyli linię mety i podzielili się po równo

Avatar Snowshoe

3 stycznia 2010, 17:40

Ja pomyślałem "zamieńmy się rolami"

Avatar diablo_piekla

29 grudnia 2009, 19:47

ja myślałem że pogalopują jednocześnie i podzielą się fortuną

Avatar basiulka1372

26 listopada 2009, 17:39

dla mnie to jest bez sensu

Avatar KiniaXD

9 września 2009, 20:04

Ja bym zrobiła tak jak ronaldo04 <LOL>

Avatar
Konto usunięte

15 sierpnia 2009, 23:04

a ja bym zrobil tak:
jak tylko by sie wyscig zaczal to ja bym zapierdzielal do przodu a ten drugi bym se pomysla l'co za debil' i by mnie olal. ja bym sie schowal a on myslac ze jestem pierwszy zapierdzielalby (lub jechal powoli) na mete. wtedy bym wyszedl z ukrycia i przyjechalbym drugi xD

Avatar ArCzi

25 maja 2009, 16:48

a ja zamiast zamienic sie koniami ukradl bym konia mojemu bratu

Avatar ronaldo04

22 maja 2009, 19:29

Ten z synów, którego KOŃ przybędzie drugi z powrotem, miał odziedziczyć całą fortunę ojcowską.

Avatar patryk0812

20 maja 2009, 14:46

rozumiem ale troche głupie i nie ciekawe... 3/5

Avatar Delfin000

27 kwietnia 2009, 10:45

niezłe pomysłowe

Avatar Madara

6 lutego 2009, 15:27

rozumiem spokoo 3/5

Avatar Nim04

18 stycznia 2009, 20:52

głupie... ... ale rozumiem

Avatar Adam_Geniusz

16 stycznia 2009, 13:56

grzechuleski , ten tekst był dodany ok. 2 miesiące temu.

Avatar cubix

22 grudnia 2008, 21:04

maksus sam jesteś bez sensu phi.... Ten, którego koń dotrze drugi dostanie cały majątek. Po zamianie koni każdy pędzi, żeby jego własny koń nie był pierwszy, tylko właśnie drugi ;p
5/5 :D

Avatar maksus98

22 grudnia 2008, 20:17

O co chodzi ?!? Phi! bez sensu!

Avatar wilczurka

20 grudnia 2008, 14:42

a ja dalej nie czje... powiedzcie mi :D

Możesz opublikować ten tekst na swojej stronie www (np. blogu).
Odnośnik tekstowy:

Podgląd: Stary Arab i chciwi synowie

Bardzo dużo radości sprawi nam też taki link "Teksty":

Podgląd: Teksty

Opisz dokładnie problem, a jeśli potrzeba to zilustruj go screenem.

Opisz problem

Dołącz screena

Sortuj teksty

Kategorie

Polecane teksty

Mieszkaniec Astrachania Eugeniusz Frenkiel stworzył teorię totalnej mobilizacji organizmu. W myśl tej teorii zagrożony organizm jest w stanie samą siłą myśli poruszać przedmiotami.

Zobacz cały tekst

Cała wspólnota dziękuje chórowi młodzieżowemu, który na okres wakacji zaprzestał swojej działalności.
Za tydzień Wielkanoc. Bardzo proszę wszystkie panie składać jajka w przedsionku.

Zobacz cały tekst

- Jeśli nie podoba Ci się mój styl jazdy - zejdź z chodnika.
- Uważaj na idiotę który za mną jedzie.
- SPONSORED BY DADY

Zobacz cały tekst

665. Chuck Norris przeszedł The Sims w 100%
664. Chuck Norris potrafi odsunąć Rydzyka od polityki.
663. Chuck Norris nie zmiata kurzy, to kurze zmiatają przed nim.

Zobacz cały tekst

Czarna przepaska na oko to znak rozpoznawczy każdego pirata. Ale czy zastanawiałeś się kiedyś, co się pod nią kryje? Wcale nie chodzi o ukrycie szpetnych blizn po walce czy o utratę wzroku!

Zobacz cały tekst

Codziennie na świecie dzieje się mnóstwo rzeczy, o których nie wiesz. Aż trudno to wszystko ogarnąć… Ale to nie znaczy, że nie warto próbować! Przed Tobą 10 rzeczy o różnych państwach, których mogłeś nie wiedzieć.

Zobacz cały tekst

Ze względu na ogólny burdel w kraju do deklinacji...
Mianownik: kto? co?
Dopełniacz kogo? czego?

Zobacz cały tekst

W ubiegłym roku miałem zamiar kochać się z Tobą 365 razy. Udało mi się 36, czyli przeciętnie co 10 dni.
Oto lista, dlaczego nie udało mi się częściej:

Zobacz cały tekst

Wieczorem, od strony podwórza, na pierwsze piętro domu wchodzi po drabinie złodziej. Spogląda dyskretnie przez szybę do pokoju i w półmroku widzi leżącego w łóżku Johna Smitha, który nie śpi.

Zobacz cały tekst

Francuz, Jacques LeFevier postanowił popełnić samobójstwo. Aby mieć pewność, że próba samobójcza się powiedzie stanął na urwisku i przywiązał kamień do szyi.

Zobacz cały tekst

Popularne teksty z nowych

Mój ojciec załatwił mi pracę w dziale IT. Nie wiem za dużo o IT, poza grami.
To moje opowieści z pracy...

Zobacz cały tekst

Niedawno przyszedł do naszej apteki taki fajny chłopak, z 16 czy 17 lat miał. Zanim się odezwał, już wiedziałem po do przyszedł. Nachylił się do mnie, prawie przytulił się do szybki, położył na blacie pięć dyszek i szepce:
- P...poproszę paczkę p...p...rezerwatywy

Zobacz cały tekst

Graj w konterstrajka w kafejce

Wróć do domu

Włącz tv

Pierwsza wieża płonie

Po 5 sekundach wpierdala się drugi samolot

Hehe jaki fajny film

Prezenterka płacze

O kurdebele to TVN24

Zobacz cały tekst

My, urodzeni w przeszłości, z nostalgią wspominamy tamten czas. Nikt nie narzekał.

Było nas jedenaścioro, mieszkaliśmy w jeziorze... na śniadanie matka kroiła wiatr, ojca nie znałem, bo umarł na raka wątroby, kiedy zginął w tragicznym wypadku samochodowym, po samospaleniu się na imieninach u wujka Eugeniusza. Wujka Eugeniusza zabrało NKWD w 59. Nikt nie narzekał.

Zobacz cały tekst

Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k**wa pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k**wa posmakowało, że zaje**ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął spi***alać...

Zobacz cały tekst

> Bądź mną
> Masz 80 tysięcy długu
> Mieszkaj w mieszkaniu
> Pal trawkę, ale krótko, bo nie stać Cię na więcej
> Przychodzi koleżka z podstawówki
> Dobry qmpel, mądra głowa

Zobacz cały tekst

Moja matka to fanatyczka pelargonii. Tak, dobrze usłyszeliście. Nie interesuje się jak inne matki, kotami, serialami, czy memami z minionkami. Na początku wszystko zaczęło się niepozornie. Coś tam od czasu do czasu gadała, że sąsiedzi mają kwiatki, a ona nie, ale wtedy nie spodziewałem się tego wszystkiego co stało się później...

Zobacz cały tekst

- bądź mną Anon lvl. 14

- przeprowadzasz się do nowego mieszkania

- ojciec ci mówi, żebyś pomógł mu w remoncie

- zgadzasz się

- nawet nie wiesz, jaką katastrofę sprowadziłeś na ten świat

Zobacz cały tekst

Siedziałem wczoraj lekko wypiwszy przy barze i dosiadła się do mnie taka 8/10 Karynka i bez zbędnego pie....enia mówi do mnie: Postawisz mi drinka?

Zobacz cały tekst

Mój ziomek to fanatyk informatyki. Pół mieszkania zajebane jakimiś komputerami i częściami do nich. To, że jebany nie podepcze tego wszystkiego to jebany cud. Druga połowa mieszkania zajebana Komputer Światem, CD-Action, Chipem itp. Co tydzień robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie informatyczne tygodniki. Do tego nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla informatyków i kręci gównoburze z innymi programistami o najlepsze kompilatory itp.

Zobacz cały tekst

Wszyscy dookoła jarają się anime, a Ty jesteś totalnie zielony w tym temacie? W sumie chętnie byś coś obejrzał, ale nie wiesz, od czego zacząć? Dobrze trafiłeś! Przed Tobą zestawienie pięciu klasyków, których nie wypada nie znać.

Zobacz cały tekst

Mówią, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. W przypadku Minecrafta nieraz jest wręcz odwrotnie. Są sytuacje, które doprowadzają nawet najspokojniejszych graczy do wrzenia. Nic dziwnego, bo ta gra, choć na pozór prosta, w rzeczywistości jest rozbudowaną piaskownicą oferującą mnóstwo możliwości w każdym aspekcie rozgrywki. Postanowiliśmy przyjrzeć się temu tematowi nieco bliżej.
Przedstawiamy ranking dziesięciu rzeczy w Minecrafcie, które uznaliśmy za najbardziej irytujące!

Zobacz cały tekst

Kupowałem dzisiaj w Biedronce 20 reklamówek. Położyłem reklamówki na taśmie, aby dojechały do kasjerki. Pani kasjerka rzuciła spojrzeniem na reklamówki, potem na mnie, potem znów na reklamówki...

Zobacz cały tekst

Mój sąsiad jest jedną z tych irytujących osób które ze wszystkich sił starają się zaistnieć na YouTube. Przez lata obserwowałem go, jak próbował połknąć cynamon, leżał płasko na masce samochodu, gdy ten powoli odjeżdżał, czy oblewał się wodą krzycząc "epic win", "epic fail" lub "fuck". Dość męczące stało się przyglądanie kolejnym jego błazeństwom, wyczynianym w pogoni za internetową sławą. Kiedy więc zapukał pewnego dnia do moich drzwi i powiedział, że wyjeżdża na parę tygodni i poprosił o odbieranie jego poczty, szczerze mówiąc, poczułem ulgę. Nie potrafię wyjaśnić spokoju który ogarnął mój umysł, kiedy zrozumiałem, że przez dłuższą chwilę nie będę musiał być świadkiem jakiejkolwiek z jego głupot. Zawsze bałem się, że te jego „wyczyny” w końcu wpłyną jakoś na moje życie.

Zobacz cały tekst

Jak ja nienawidzę kur. Gdyby nie to, że są nawet smaczne i produkują tymi swoimi opierzonymi dupami jajka, to przysięgam, że zażądałbym zdelegalizowania ich w Polsce. Jak bardzo takie Dinozarły musiały się stoczyć, żeby tak skończyć. Tchórzliwe małe ku*wy, drą ryje od rana, łażą gdzie im się podoba.

Zobacz cały tekst